Aktualności

Kradła w szatni klubu sportowego. Zatrzymana przez kryminalnych kilka godzin po zdarzeniu.

Data publikacji 16.07.2024

W minioną sobotę (13.07) do szatni jednego z klubów sportowych w Zielonej Górze weszła kobieta, która ukradła ćwiczącym pozostawione w szafkach ubrania, sprzęt i telefon komórkowy. Wartość skradzionych przedmiotów to ponad 2200 złotych. Podejrzewana kobieta została zatrzymana przez zielonogórskich kryminalnych tego samego dnia. Usłyszała zarzut kradzieży, za który grozi jej do 7,5 roku więzienia, ponieważ popełniła swój czyn w recydywie.

W sobotę (13.07) Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze został powiadomiony, że nieznana kobieta w jednym z klubów sportowych w Zielonej Górze weszła do szatni i okradła szafki ćwiczących tam osób. Zabrała między innymi ubrania, sprzęt oraz telefon komórkowy jednej z zawodniczek. Na miejsce został skierowany patrol policjantów służby kryminalnej. Policjanci na miejscu dowiedzieli się, że jeden z pokrzywdzonych zapamiętał wygląd kobiety i odnalazł jej profil w mediach społecznościowych.

Zielonogórscy kryminalni po raz kolejny udowodnili, że mają doskonałe rozeznanie w przestępczym środowisku i pamiętają osoby, które wcześniej były już zatrzymywane w prowadzonych postępowaniach. Wskazana jako podejrzewana o kradzież w szatni kobieta, to również znana im 29-letnia mieszkanka Zielonej Góry, która była wcześniej zatrzymywana za przestępstwa przeciwko mieniu.

Policjanci wiedzieli, że 29-latka odbywała karę wiezienia za kradzieże i po opuszczeniu zakładu karnego nie ma stałego miejsca zamieszkania. Policjanci jednak znają teren na którym pracują. Po kilku godzinach od zgłoszenia kradzieży zatrzymali kobietę w jednym z pustostanów i odwieźli do policyjnego aresztu. Policjanci odnaleźli również skradzione przedmioty, które zostaną zwrócone pokrzywdzonym.

29-latka usłyszała w I Komisariacie Policji zarzut kradzieży cudzego mienia wartości ponad 2200 złotych. Ponieważ odbywała karę wiezienia za podobne czyny, górna granica grożącej jej obecnie kary jest zwiększona o połowę – kobiecie grozi do 7,5 roku pozbawienia wolności

Powrót na górę strony