Stworzył poważne zagrożenie dla pieszych. 65-latek stracił prawo jazdy
Na jednym z głównych skrzyżowań w Zielonej Górze miała miejsce bardzo niebezpieczna sytuacja, która obnażyła całkowity brak odpowiedzialności kierującego. Miejski monitoring zarejestrował rażące naruszenia przepisów, nie pozostawiając żadnych wątpliwości. 65-letni mężczyzna stracił już prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Do zdarzenia doszło w piątek (19 grudnia). Kierujący samochodem osobowym zbagatelizował czerwone światło i wjechał na skrzyżowanie, jednak był to dopiero początek serii niebezpiecznych manewrów. Chwilę później 65-latek zignorował zielone światło dla pieszych i wjechał na pasy, przejeżdżając tuż obok osób znajdujących się na przejściu.
Nagrania z kamer dowodzą, że od było o krok od tragedii. Dzięki analizie materiału wideo funkcjonariusze z zielonogórskiej drogówki błyskawicznie zidentyfikowali kierowcę. Mundurowi, oceniając stopień stworzonego zagrożenia, podjęli decyzję o zatrzymaniu mężczyźnie prawa jazdy i skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu.
Ten incydent dobitnie przypomnienia, że droga jest przestrzenią wspólną, a każdy uczestnik ruchu odpowiada za bezpieczeństwo innych. Lekceważenie sygnalizacji świetlnej oraz pierwszeństwa pieszych to jedne z najpoważniejszych wykroczeń. Tym razem skończyło się na surowych konsekwencjach prawnych, jednak piesi mogą mówić o ogromnym szczęściu. Przepisy ruchu drogowego nie są utrudnieniem – są fundamentem chroniącym ludzkie życie.
młodszy aspirant Anna Baran
Komenda Miejska Policji w Zielonej Górze
Film video_przejscie.mp4
Pobierz plik video_przejscie.mp4 (format mp4 - rozmiar 19.54 MB)
