Policjant ruchu drogowego zadziałał szybko i skutecznie
O tym, że policyjna służba potrafi zaskoczyć wiadomo nie od dziś, dlatego policjanci są czujni w każdej sytuacji zarówno podczas różnych interwencji, jak i w czasie zabezpieczenia różnego rodzaju imprez rozrywkowych czy sportowych. Zachowanie tak zwanej zimnej krwi w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia oraz profesjonalizm, to cechy, które w pracy policjanta mogą uratować komuś życie lub zdrowie. Ostatnio w takiej sytuacji znalazł się policjant ruchu drogowego i udzielił pomocy biegaczce, która zasłabła.
Bez względu na porę dnia czy nocy oraz świąteczny czy wakacyjny czas, policjanci zawsze są w służbie, żeby chronić i pomagać. Interweniujemy na zgłoszenia obywateli, reagujemy na wszelkie przejawy łamania prawa, ale także dbamy o bezpieczeństwo uczestników różnego rodzaju imprez kulturalnych i sportowych. Najważniejszą rolą policjantów jest zdecydowanie pomoc potrzebującym i osobom, które znalazły się w niebezpieczeństwie. Taka sytuacja, kiedy pomoc policjanta okazała się reakcją na wagę czyjegoś zdrowia, miała miejsce w podczas VII Półmaratonu Świebody i Sulecha.
30 marca policjanci ruchu drogowego pełnili służbę przy zabezpieczeniu trasy półmaratonu na terenie gminy Sulechów. Impreza z pozoru spokojna i bezpieczna, dla jednej z uczestniczek zakończyła się w karetce. Policjant, który był odpowiedzialny za zabezpieczenie jednego z odcinków trasy był świadkiem jak uczestniczka biegu nagle upadła, dlatego natychmiast podbiegł, żeby udzielić jej pierwszej pomocy przedmedycznej, a także wezwał przez radiostację karetkę. Na szczęście po opatrzeniu przez medyków okazało się, że cały incydent zakończył się bez poważniejszych konsekwencji i kobieta nie kontynuowała już biegu.
Takie interwencje jak ta, w sytuacjach gdzie liczy się zdecydowane działanie są dla policjantów codziennością, ale dzięki swojemu profesjonalizmowi i odpowiednim przeszkoleniu, wiedzą jak szybko i skutecznie zareagować. Swoją postawą policjant pokazał co w praktyce oznacza hasło Polskiej Policji: „Pomagamy i chronimy”.