Wyłudzają kody BLIK! Cyberoszuści znowu atakują!
Korzystanie z Internetu daje nam niemal nieograniczone możliwości poszerzania wiedzy, sprawdzania różnych informacji, ale także kupowania lub sprzedawania różnych przedmiotów, pozwala na aktywność w mediach społecznościowych czy też utrzymywanie kontaktów z osobami będącymi daleko. Niestety to też źródło wiedzy i szerokie pole działania dla różnego rodzaju przestępców, którzy wykorzystując sieć próbują nas oszukać i okraść. Miejmy świadomość, że to przede wszystkim od nas samych zależy czy im na to pozwolimy.
Właściwie nie ma dnia, aby zielonogórscy policjanci nie odbierali zgłoszenia o oszustwie internetowym czy wyłudzeniu pieniędzy przez telefon. Czasami dzieje się tak poprzez przesłanie fałszywych linków do stron internetowych portali aukcyjnych, a czasem sami podajemy się przestępcom „na tacy” bo nie czytamy ostrzeżeń i regulaminów, których znajomość mogłaby nas wielokrotnie uchronić przed oszustwem. Niestety przestępcy często wykorzystują naszą aktywność w mediach społecznościowych i przejmują konta na portalach, żeby później za ich pośrednictwem rozsyłać wiadomości do naszych znajomych z prośbą o pożyczkę przez BLIK lub podstępnie uzyskują dostęp do konta bankowego i wysyłają kody autoryzacyjne.
Tylko wczoraj policjanci otrzymali dwa takie zgłoszenia o przełamaniu zabezpieczeń kont na portalach społecznościowych. W jednym przypadku nieświadoma niczego kobieta poddana przestępczej manipulacji wpłaciła 300 złotych wierząc, że pomaga w ten sposób koleżance. W drugim przypadku, mężczyzna bez zastanowienia kilkukrotnie zatwierdzał kody BLIK i stracił ponad 8 tysięcy złotych. W obydwu przypadkach sprawcy natychmiast zrealizowali wypłaty w odległych miejscach, dwa z nich za granicą.
Przestępcy oszukujący przy sprzedaży różnych towarów nadal są aktywni w sieci. Swoich ofiar szukają na popularnych portalach aukcyjnych, gdzie oferują do sprzedaży towar w atrakcyjnej cenie. Ofiarą takiego oszustwa padł ostatnio młody mężczyzna, który na zagranicznym portalu aukcyjnym chciał zakupić wymarzoną gitarę. Po wpłaceniu pieniędzy oferta zniknęła, a kontakt ze sprzedającym się urwał. Pokrzywdzony stracił ponad 12 tysięcy złotych.
Pamiętajmy, aby nie klikać w przesłane nam linki i dokładnie czytać treść smsów, zwłaszcza jeśli generujemy lub zatwierdzamy transakcję, która wiąże się z wypłatą pieniędzy z naszego konta bankowego. Jeśli za pośrednictwem komunikatorów internetowych piszą do nas znajomi z prośbą o pożyczkę poprzez blik sprawdźmy, czy rzeczywiście potrzebują tych pieniędzy i po prostu zadzwońmy do nich. Zawsze dokładnie czytajmy treść smsów, zwłaszcza jeśli dotyczą autoryzacji przelewów. Sprawdźmy czy kwota w smsie zgadza się z tym co chcemy przelać lub wypłacić i czy w ogóle powinniśmy zatwierdzać dana transakcję. Natomiast korzystając z portali aukcyjnych ważne jest, abyśmy zapoznali się wcześniej z ich regulaminem. Dzięki temu możemy uniknąć niebezpiecznych sytuacji, a wiedza na temat funkcjonowania tych portali może ustrzec nas przed działalnością oszustów! Taki regulamin precyzyjnie określa sposoby zawierania transakcji i przekazywania pieniędzy za zakupiony towar. Z badań ankietowych wynika, że nawet 80 procent osób zaznacza pole z akceptacją nie czytając nawet fragmentu. To właśnie bezwzględnie wykorzystują oszuści podając się za potencjalnych klientów.