Uwaga! Fałszywe telefony z banku!
Kolejny dzień i niestety kolejni oszukani przez fałszywych „bankowców”! Szanowni Państwo! Nie wierzcie w to co ktoś opowiada Wam przez telefon, zwłaszcza gdy każe natychmiast wypłacać pieniądze. Ostatnio dwie osoby uniknęły ogromnych strat bo zadziałał bankowy system bezpieczeństwa i czujna pracownica jednego z banków. Nie dajmy się oszukać i okraść przed świętami!
Zgłoszenia od osób oszukanych w Internecie i przez telefon to już niestety codzienność policjantów w całym kraju, dlatego też mundurowi podejmują różne działania prewencyjne, aby zapobiec tego typu oszustwom. Nic jednak nie zastąpi naszej czujności i ostrożności w kontaktach z osobami po drugiej stronie słuchawki czy ekranu. W okresie przedświątecznym aktywność oszustów jest bardzo intensywna i właściwie nie ma dnia aby ktoś nie został oszukany.
W ostatnim czasie do policjantów zgłosiła się kobieta, która opowiedziała o tym, e ktoś prawdopodobnie przejął jej konto bankowe i ukradł pieniądze. Jak opowiedziała policjantom, kilka lat temu wpłaciła pieniądze na platformę inwestycyjną, dzięki której miała zarabiać na kryptowalutach. Ze względu na różne życiowe okoliczności nie wpłacała już więcej pieniędzy na tę platformę, a po pewnym czasie w ogóle zapomniała o tej nietrafionej inwestycji. Jakież było jej zdziwienie, gdy odebrała ostatnio telefon z informacją, że ma do odebrania dużą sumę pieniędzy (ponad 100 tys. złotych). Wtedy jeszcze nie wiedziała, że rozmawia z oszustem. Fałszywy doradca opowiedział zmyśloną historię o tym, jak automat inwestował jej pieniądze przez kilka lat i uzbierała się z tego ogromna kwota. Nieświadoma zagrożenia kobieta dała się nabrać na podstęp i w rozmowie telefonicznej przekazała oszustowi dane do swojego konta. Gdy zalogowała się na swoje konto zauważyła nagle, że nie ma kontroli nad swoim kontem. W tym momencie zadzwonił do niej prawdziwy pracownik banku i poinformował, że prawdopodobnie ktoś próbuje ją okraść. Natychmiast zablokował jej konto, wszystkie przelewy i karty. Jak się później okazało, zrobił to w ostatniej chwili. Przestępcy nie dość, że chcieli wypłacić jej oszczędności (kilkadziesiąt tysięcy złotych) to jeszcze próbowali zaciągnąć kredyt na jej koncie.
W innym przypadku 35-letni mężczyzna dał się wciągnąć w przestępczą manipulację i przekazał oszustom dane do konta, a ci ukradli mu ponad 20 tys. oszczędności. Mężczyzna za namową oszustów, nie zdając sobie sprawy z zagrożenia, poszedł jeszcze do banku, żeby zaciągnąć kredyt w wysokości120 tys. zł. Tym razem czujna pracownica banku zorientowała się, że klient uległ manipulacji przestępców i uświadomiła go, co właśnie chciał zrobić.
Takich i podobnych przypadków jest niestety bardzo wiele. Bądźcie Państwo czujni, nie przekazujcie nigdy hasła i loginu do swojego konta. Nigdy też nie instalujcie w komputerze czy telefonie programów i aplikacji z nieznanych źródeł. Zawsze czytajcie treść smsów, zwłaszcza z banku oraz gdy potwierdzacie jakiekolwiek transakcje w Internecie. Zawsze sprawdzajcie czy kwota w smsie zgadza się z kwotą jaką chcecie zapłacić.