Ukradł, bo „skorzystał z okazji”. Zatrzymali go zielonogórscy kryminalni
Policjanci kryminalni z II Komisariatu Policji w Zielonej Górze w miniony piątek (25.10) zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież butów, telefonu komórkowego i karty bankomatowej z ławki przy boisku szkolnym. 47-letni mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży o kradzieży z włamaniem, a ponieważ popełnił przestępstwo w warunkach recydywy, za te przestępstwa grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności.
Stare przysłowie mówi „okazja czyni złodzieja” i opisywane zdarzenie to właśnie przykład ilustrujący to porzekadło. Mieszkaniec Zielonej Góry we wtorek w ubiegłym tygodniu wspólnie z kolegami grał w piłkę nożną na jednym z boisk. Na ławce pozostawił buty, w których przyszedł, a do nich włożył kluczyki do samochodu, telefon komórkowy oraz kartę płatniczą. Niestety podczas gry nie zauważył, że obok ławki przechodził mężczyzna, który zabrał jego własność. Pokrzywdzony powiadomił policjantów z Komisariatu I Policji o kradzieży oraz o tym, że ktoś płacił w kilku sklepach korzystając z tej skradzionej karty bankowej. Policjanci zabezpieczyli nagrania z monitoringu we wskazanych sklepach. Straty pokrzywdzonego wyniosły 1850 złotych.
Wielokrotnie podkreślamy, że skuteczne działanie policjantów wynika zarówno ze znajomości terenu, na którym działają, jak i z doskonałej pamięci oraz umiejętności analizowania i kojarzenia faktów. Przykładem takiej właśnie skutecznej pracy jest zatrzymanie sprawcy opisanej wyżej kradzieży. Kryminalni z II Komisariatu Policji w Zielonej Górze rozpoznali mężczyznę na zapisach monitoringu – okazał się nim 47-letni zielonogórzanin, który w przeszłości popełniał już przestępstwa kradzieży.
Zatrzymany w piątek (25.10) podejrzewany mężczyzna po przewiezieniu do komisariatu usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem. Przyznał się do tych czynów i złożył wyjaśnienia. Za przestępstwo kradzieży kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za przestępstwo kradzieży z włamaniem do 10 lat. Jednakże 47-latek popełnił te przestępstwa w warunkach recydywy, co oznacza, że sąd może orzec karę o połowę wyższą niż górna granica określona w kodeksie karnym, czyli do 15 lat pozbawienia wolności.