Pijani kierowcy zagrażają bezpieczeństwu innych
Data publikacji 03.09.2024
Zielonogórscy policjanci bardzo często przestrzegają przed wsiadaniem za kierownicę po alkoholu, organizują kontrole stanu trzeźwości w różnych dniach i godzinach oraz przypominają nie tylko o konsekwencjach karnych. Niestety podczas minionej doby zatrzymali aż 3 nietrzeźwych kierujących, którzy dodatkowo spowodowali kolizje z innymi pojazdami, w tym z policyjnym oznakowanym radiowozem i policjantem jadącym do pracy. Niechlubny rekordzista, 73-latek, miał niemal 2 promile alkoholu w organizmie.
Policjanci od wielu już lat prowadzą działania w walce z kierującymi, którzy siadają za kierownicę po alkoholu lub narkotykach. Działania i kontrole stanu trzeźwości spotykają się z ogromną aprobatą społeczną i dają także wymierne efekty – coraz mniej kierujących decyduje się na jazdę po alkoholu. Niestety podczas codziennej służby, patrolowania miasta czy powiatu oraz wykonywania czynności służbowych policjanci ciągle zatrzymują osoby kierujące po alkoholu. Miniona doba pokazała, że kierujący wsiadający do samochodu po wcześniejszym wypiciu alkoholu są ogromnym zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego, bo w takim stanie nie potrafią kontrolować swojego zachowania i mają ograniczone możliwości reakcji na zmieniającą się sytuację na drodze, tak jak pewien kierujący, który wjechał w oznakowany radiowóz.
Do zdarzenia doszło wczoraj na ulicy Wojska Polskiego w Zielonej Górze. 39-letni kierujący fordem transitem mężczyzna nie zachował odpowiedniej odległości od poprzedzającego pojazdu i wjechał w tył jadącego przed nim oznakowanego radiowozu. Badanie wykazało, że kierujący miał ponad promil alkoholu w organizmie. Tego samego dnia, tylko w Sulechowie, inny 39-latek kierujący fiatem Panda na skrzyżowaniu ulic Przemysłowa – Bankowa – Kościuszki, jadąc ulicą Bankową i wykonując manewr skrętu w lewo, w kierunku ulicy Kościuszki, nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu z naprzeciwka pojazdowi marki Jeep, doprowadzając do zderzenia pojazdów, a następnie wykonując manewr cofania doprowadził do zderzania ze znajdującym się za nim seatem. Jeepem jechał policjant, który za chwilę miał rozpocząć służbę. Badanie kierującego Pandą wykazało, że miał niemal 2 promile. Samochód został zabezpieczony administracyjnie.
Natomiast niechlubnym rekordzistą wśród pijanych kierowców okazał się pewien 73-latek, który po zakrapianej imprezie postanowił jeszcze odwieźć do domów swoich towarzyszy. Mając prawie dwa promile jadąc przez osiedle Zacisze w Sulechowie, uszkodził cztery zaparkowane pojazdy: forda, volvo, peugeota oraz skodę. Wartość strat to co najmniej kilka tysięcy złotych.
Przestrzegamy przed wsiadaniem za kierownicę po alkoholu i przypominamy o odpowiedzialności karnej. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast obligatoryjnie zasądzona zostaje grzywna w wysokości minimum 5.000 złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów minimum na 3 lata. Pamiętajmy też, że alkohol może być niebezpieczny dla kierującego, nawet 24 godziny od jego spożycia.