UWAŻAJCIE NA FAŁSZYWE „INWESTYCJE” W INTERNECIE
78-latek z Sulechowa pozwolił oszustom na dostęp do swojego konta i stracił ponad 50 tysięcy złotych, bo chciał „inwestować” w korzystne lokaty. Przestrzegamy przed inwestowaniem swoich pieniędzy w Internecie oraz instalowaniem jakichkolwiek programów pochodzących z nieznanych źródeł. Nie podawajmy naszych danych dostępu do konta obcym osobom. Nie reagujmy na telefony od fałszywych bankowych konsultantów, brokerów czy doradców, którzy obiecują szybkie zyski przy inwestycjach – tak działają oszuści!
Zielonogórscy policjanci – podobnie jak ich koledzy w całym kraju – niemal każdego dnia przyjmują zawiadomienia od osób oszukanych w Internecie, czy to przy aukcjach internetowych, zakupach w sieci, czy przy fałszywych inwestycjach. Policjanci, specjaliści od cyberbezpieczeństwa, pracownicy banków informują i ostrzegają:
- Nie wszystkie informacje w Internecie są prawdziwe – weryfikuj i sprawdzaj informacje. Każdy może wykupić reklamę w Internecie – także oszust.
- Nie wierz „na słowo” jeżeli ktoś przedstawia się przez telefon jako „specjalista od bezpieczeństwa w banku” i ostrzega, że twoje konto jest zagrożone i musisz przelać pieniądze na „konto techniczne”. Tak działają oszuści.
- Zanim zaczniesz inwestować w Internecie – dowiedz się jak w bezpieczny sposób to zrobić. Nie wierz w historie, które ktoś opowiada przez telefon.
- Nie instaluj na swoim komputerze czy telefonie aplikacji czy programów z nieznanych źródeł – to mogą być programy służące jedynie do wyłudzenia danych dostępu do konta bankowego.
- Nie klikaj w linki przesłane z nieznanych źródeł – w ten sposób również możesz nieświadomie zainstalować program szpiegowski i dać oszustom dostęp do swojego konta.
- Korzystaj z podwójnej weryfikacji transakcji w bańkowości elektronicznej (zatwierdzenie działania kodem, sms-em lub w aplikacji).
Niestety 78-latekz Sulechowa dał się „złowić” na taką fałszywą reklamę o inwestycjach przez Internet. Podał w formularzu kontaktowym swój numer telefonu i na ten numer zadzwoniła kobieta, która powiedziała, że jeżeli przeleje 800 złotych na podane konto, to otrzyma premię w wysokości 200 złotych. Poszkodowany przelał pieniądze, a po pewnym czasie zadzwonił do niego mężczyzna, który podał się za „doradcę finansowego”. Zapytał czy 78-latek chce dostać swoją premię w złotówkach czy w euro i polecił wypełnić „formularz bankowy” do wypłaty tych „zarobionych” pieniędzy. Niestety sulechowianin zapomniał, że nie wolno na żadnych przesłanych formularzach wpisywać danych do logowania do konta bankowego i wpisał swoje dane. W ten sposób oszuści przejęli jego konto i ukradli z niego ponad 50 tysięcy złotych.
Sposoby i metody jakimi posługują się przestępcy działający w Internecie są coraz wymyślniejsze i powodują, że osoby w różnym wieku dają się nabrać i tracą swoje pieniądze. Coraz częściej też oprócz środków zgromadzonych na koncie bankowym, na skutek przejęcia danych dostępowych do konta, klienci banków muszą spłacać zaciągnięte przez cyberprzestępców kredyty. Chrońmy swoje dane w Internecie! Nigdy nikomu nie podawajmy danych do logowania na konta bankowe, skanów dokumentów czy numerów kart płatniczych lub kredytowych. Nie klikajmy na podane linki i nie instalujmy w ten sposób żadnych aplikacji, aby nie narazić się na utratę oszczędności życia. Nie podejmujmy ważnych decyzji w pośpiechu i zawsze zastanówmy się czy warto inwestować oszczędności życia w Internecie.