Sulechowscy policjanci zadziałali szybko i skutecznie
Posterunkowa Oliwia Kochanowska i straszy posterunkowy Adrian Więckowski to młodzi policjanci, którzy od niedawna noszą policyjny mundur, ale pomimo niezbyt długiego stażu udowodnili ostatnio, że są właściwymi osobami na właściwych miejscach. Błyskawicznie zadziałali i udzielili pomocy rowerzystce, która przewróciła się podczas rajdu. Ich postawę i działanie docenił sam Burmistrz Sulechowa pan Wojciech Sołtys.
Bez względu na porę dnia czy nocy oraz świąteczny czy wakacyjny czas, policjanci zawsze są w służbie, żeby chronić i pomagać. Interweniujemy na zgłoszenia obywateli, reagujemy na wszelkie przejawy łamania prawa, ale także dbamy o bezpieczeństwo uczestników różnego rodzaju imprez kulturalnych i sportowych. Najważniejszą rolą policjantów jest zdecydowanie pomoc potrzebującym i osobom, które znalazły się w niebezpieczeństwie. Taka sytuacja, kiedy pomoc policjantów okazała się reakcją na wagę czyjegoś zdrowia czy nawet życia, miała miejsce w podczas rajdu rowerowego na terenie gminy Sulechów.
27 kwietnia posterunkowa Oliwia Kochanowska i straszy posterunkowy Adrian Więckowski pełnili służbę przy zabezpieczeniu trasy przejazdu uczestników rajdu rowerowego. Impreza z pozoru spokojna i bezpieczna, dla jednej z uczestniczek zakończyła się w karetce. Policjanci jadący wraz uczestnikami byli świadkami niebezpiecznie wyglądającej wywrotki jednej z pań uczestniczących w rajdzie. Upadek wyglądał na bardzo groźny, dlatego oprócz udzielenia pierwszej pomocy przedmedycznej, mundurowi wezwali na miejsce karetkę. Na szczęście po opatrzeniu przez medyków okazało się, że cały incydent zakończył się na stłuczeniach i kilku zadrapaniach.
Postawę policjantów, ich natychmiastową reakcję i pomoc docenił sam Burmistrz Sulechowa pan Wojciech Sołtys, który na ręce pani Komendant Komisariatu Policji w Sulechowie komisarz Moniki Nowakowskiej skierował specjalne podziękowania.
Takie interwencje jak ta, w sytuacjach gdzie liczy się zdecydowane działanie są dla policjantów codziennością, ale dzięki swojemu profesjonalizmowi i odpowiednim przeszkoleniu, wiedzą jak szybko i skutecznie zareagować. Jak sami mówią adrenalina dodaje im wtedy sił i pomaga się skoncentrować, aby udzielić pomocy. Wprawdzie z jednej strony czują napięcie, ale jednocześnie radość i satysfakcję, że mogli pomóc osobie w potrzebie, zwłaszcza gdy zagrożone jest zdrowie czy czasami nawet życie. Swoją postawą sulechowscy policjanci pokazali co w praktyce oznacza hasło Polskiej Policji: „Pomagamy i chronimy”.