Bądźmy ostrożni na drogach
Pewien zielonogórzanin na długo zapamięta, że nie należy przechodzić przez jezdnię na czerwonym świetle - mężczyzna, został potrącony przez samochód osobowy. Prawdopodobnie wpływ na jego zachowanie miał stan nietrzeźwości, w jakim się znajdował. Ale to nie jedyne zdarzenie drogowe z udziałem pieszego. Przypominamy więc zarówno pieszym jak i kierującym o ostrożności na samych przejściach jak i w ich rejonach.
Okres zimowy to czas, w którym bezpieczeństwo pieszych jest szczególnie zagrożone. Wpływ na to mają różne czynniki: zmienna aura, opady śniegu i deszczu, poranne mgły i oblodzenia dróg, czy też wcześnie zapadający zmierzch. W tym trudnym czasie dbajmy o bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu drogowego i pamiętajmy, że w razie zdarzenia z ich udziałem, ponoszą oni dużo poważniejsze konsekwencje zdrowotne. Zachowajmy szczególną ostrożność w rejonach skrzyżowań i przejść dla pieszych. Pieszych natomiast prosimy o ostrożność bo zdarza się, że to właśnie oni powodują zdarzenia drogowe, narażając się tym samym na utratę zdrowia czy nawet życia.
Trudno racjonalnie wytłumaczyć zachowanie pieszego, który w minioną niedzielę (10.12) wieczorem wszedł wprost pod koła nadjeżdżającego pojazdu ignorując czerwone światło dla pieszych. To nierozsądne i niebezpieczne zachowanie pieszego było najprawdopodobniej spowodowane zbyt wysokim stężeniem alkoholu w jego organizmie. Okazało się bowiem po badaniu wykonanym przez policjantów, że mężczyzna ma 2,5 promila. Na pytanie policjantów, dlaczego wszedł na przejście wbrew przepisom – na sygnalizatorze wyświetlone było światło czerwone dla pieszych – odpowiedział, że wcześniej w tym miejscu nie było świateł więc ich nie zauważył. Na szczęście prędkość, z jaką poruszała się kierująca pojazdem była niewielka i pieszy nie odniósł poważniejszych obrażeń. Ta sytuacja powinna być przestrogą dla innych pieszych, którzy w podobny sposób, często lekceważąc przepisy ruchu drogowego i zasady bezpieczeństwa, ryzykują swoje zdrowie czy nawet życie.
Niestety to nie jedyne zdarzenie z udziałem pieszych podczas tego weekendu. W niedzielę na wyznaczonym przejściu dla pieszych przy rondzie Herberta potrącona została zielonogórzanka. Tym razem do zdarzenia doszło z winy 76-letniej kobiety kierującej hondą. To właśnie ona jadąc w kierunku ulicy Dworcowej, na oznakowanym przejściu dla pieszych nie ustąpiła pierwszeństwa i najechała na stopę pieszej, która trafiła na badania do szpitala.