Pies błąkał się po trasie S3. Dzielnicowi z Sulechowa ruszyli z pomocą
Służba w Policji to gwarancja pracy stałej, stabilnej finansowo, pełnej wyzwań, gdzie każdy dzień przynosi coś nowego. Policjant musi być osobą wszechstronną, która pomagając i służąc innym, potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji. W pracy policjanta każdy dzień jest inny i w każdym może wydarzyć się coś niespodziewanego, a policjant musi być przygotowany, żeby przyjść z pomocą nawet w nietypowej sytuacji, a taka przydarzyła się ostatnio dzielnicowym z Sulechowa.
Dyżurny komisariatu Policji w Sulechowie otrzymał wczoraj (23 czerwca) informację o niedużym piesku, który zdezorientowany biegał po drodze ekspresowej numer 3, więc na miejsce od razu skierował patrol dzielnicowych. Policjanci zablokowali ruch na jednej stronie jezdni, żeby uratować błąkające się, przestraszone zwierzę. Pies był nieufny i policjantom zajęło kilka minut, żeby go do siebie przekonać. Dzielnicowi uspokoili wystraszone zwierzę, a następnie zabrali do komisariatu i powiadomili schronisko dla zwierząt.
Piesek trafił w dobre ręce, a policjanci będą teraz sprawdzać, jak do tego doszło, że zwierzę znalazło się na jezdni drogi ekspresowej.
Takie służby, podczas których policjanci interweniują wobec zwierzęcia lub ratują mu życie nie zdarzają się często, ale sytuacje w których człowiek przychodzi z pomocą zwierzęciu nieraz potrafią zaskoczyć. Policjanci z Zielonej Góry i Sulechowa interweniowali w przypadku zagubionych w mieście dzikich zwierząt, ratowali konie i zagubionego kucyka, który uciekł właścicielowi. Była też interwencja podczas której szukali węża, który miał zakraść się pod maskę samochodu pewnej zielonogórzanki, a także ratowali nietoperze, które dostały się w nocy przez okno otwartego mieszkania i przestraszyły śpiącą rodzinę.
Bez względu na porę dnia i nocy oraz niecodzienność czy wyjątkowość sytuacji, na policjantów zawsze można liczyć.