Odwieziony do szpitala z 7 promilami
Zielonogórscy policjanci wezwani wczoraj na ul.Owocową zastali tam leżącego nieprzytomnego mężczyznę, od którego czuć było silną woń alkoholu. Z mężczyzną nie było kontaktu, policjanci wezwali więc karetkę pogotowia, która odwiozła nieprzytomnego do szpitala. Po wstępnym badaniu okazało się, że mężczyzna miał aż 7 promili alkoholu w organizmie!
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze wczoraj po godzinie 20.00 został zawiadomiony o nieprzytomnym mężczyźnie leżącym na terenie targowiska przy ul.Owocowej. Patrol, który przyjechał na miejsce potwierdził, iż leżący mężczyzna stracił przytomność i czuć od niego silną woń alkoholu. Policjanci zdecydowali o wezwaniu karetki pogotowia, która odwiozła nieprzytomnego do szpitala.
W szpitalu pierwsze badanie wykazało, iż mężczyzna ma w organizmie aż 7 promili alkoholu! O godzinie 6.00 rano policjanci pojechali do szpitala po raz kolejny – mężczyzna odzyskał przytomność i mogli potwierdzić jego tożsamość. O tej godzinie w jego organizmie wciąż było 5 promili alkoholu.
Policjanci ustalili, że mężczyzna to 32-letni zielonogórzanin i jak się okazało jest poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Gdańsku oraz Sąd Rejonowy w Zielonej Górze do osadzenia w Areszcie Śledczym. Patrol policji pozostaje wciąż na miejscu w szpitalu do czasu kiedy lekarze zdecydują o możliwości osadzenia go w policyjnym areszcie. Następnie poszukiwany mężczyzna zostanie przewieziony do Aresztu Śledczego w Zielonej Górze.
Zatrzymywanie osób poszukiwanych jest jednym z najbardziej pracochłonnych zadań policji. Zielonogórski Zespół Z Poszukiwań i Identyfikacji Osób prowadzi w ciągu roku poszukiwania około 100 osób zaginionych i 300 poszukiwanych przez sądy, prokuratury czy inne jednostki policji. Kilkadziesiąt spraw poszukiwawczych toczy się od kilku lat, głównie z powodu wyjazdu poszukiwanej osoby za granicę.