Zaatakował załogę karetki pogotowia i zniszczył sprzęt
Wielkanocne świętowanie zakończył w policyjnym areszcie 36-letni mieszkaniec Nowogrodu Bobrzańskiego, który w niedzielę wieczorem zaatakował załogę karetki pogotowia ratunkowego oraz zniszczył sprzęt medyczny wartości 15 tysięcy złotych. Mężczyzna po wytrzeźwieniu przyznał się do winy, dobrowolnie poddał karze oraz zobowiązał do naprawienia szkód.
Większość z 333 interwencji podjętych przez zielonogórskich policjantów w trakcie świątecznego weekendu związana była z niewłaściwym zachowaniem osób nietrzeźwych. Jedna z najbardziej drastycznych dotyczyła zaatakowanej załogi pogotowia ratunkowego.
W niedzielę wieczorem (01.04) po godzinie 21.30 Pogotowie Ratunkowe – filia w Nowogrodzie Bobrzańskim otrzymało zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na ul.Mickiewicza. Załoga karetki przybyła na miejsce i zastała tam mężczyznę z obrażeniami głowy od którego czuć było woń alkoholu. Ratownicy medyczni posadzili poszkodowanego wewnątrz karetki i próbowali opatrzyć jego rany. Mężczyzna nagle stał się bardzo agresywny, zaczął szarpać ratowników, opluwać ich, rzucać przedmiotami. Niszczył też wyposażenie karetki i obrzucał ratowników wulgarnymi obelgami.
Wezwany na miejsce patrol policji obezwładnił i zatrzymał napastnika. Okazało się, że jest to 36-letni mieszkaniec Nowogrodu Bobrzańskiego – w chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Straty zostały wstępnie oszacowane na 15 tysięcy złotych, w tym między innymi zniszczona pompa infuzyjna w karetce.
Dzisiaj 36-latek usłyszał zarzuty 3 popełnionych przestępstw – zniszczenia mienia, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, naruszenia nietykalności oraz znieważenia funkcjonariuszy publicznych. Mężczyzna przyznał się do winy oraz dobrowolnie poddał karze.
Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze w trybie art. 335 kpk uzgodnił z podejrzanym karę 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata oraz zobowiązał go do naprawienia wyrządzonych szkód.