Zatrzymani za kradzież rozbójniczą
Zielonogórscy policjanci zatrzymali dwoje sprawców kradzieży rozbójniczej w jednym ze sklepów z kosmetykami. Mężczyznę ujęli pracownicy ochrony, natomiast dzięki doskonałej pracy operacyjnej, policjanci zatrzymali kobietę po kilkudziesięciu minutach od zdarzenia na jednej z ulic w centrum miasta. Była zaskoczona tym, że mundurowi ją znaleźli w miejscu, w którym się ukryła.
Tuż przed godz. 14.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze otrzymał zgłoszenie o kradzieży w perfumerii mieszczącej się w jednym z zielonogórskich hipermarketów. Policjanci dojechali na miejsce w kilka minut, a tu okazało się, że pracownicy ochrony ujęli jedną z osób – 26-letniego mężczyznę. Jak wynikało z relacji pracowników, jeden z nich zauważył jak młoda kobieta próbuje wyjść ze sklepu z zabranym z półki z flakonem perfum, za który nie zapłaciła. Gdy pracownik chciał zatrzymać kobietę, nagle podbiegł do niego nieznany mężczyzna i popchnął go umożliwiając ucieczkę kobiecie, sam jednak został przez ochroniarzy ujęty.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania zbiegłej kobiety. Dzięki doskonałemu rozpoznaniu terenu oraz niebanalnym działaniom przez nich zainicjowanym, odnaleźli i zatrzymali kobietę po kilkudziesięciu minutach od kradzieży. Była kompletnie zaskoczona, bo ukrywała się w mało uczęszczanym miejscu. Okazało się, że jest to znana policji i wcześniej notowana za kradzieże sklepowe, 19-latka. Zarówno ona jak i 26-letni chłopak, który pomógł jej w ucieczce ze sklepu, zostali zatrzymani. 26-latek jest także znany policjantom i był notowany już wcześniej za kradzieże sklepowe.
Tym razem oboje usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej mniejszej wagi. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.