Nie wpuszczajmy obcych do mieszkań
Zielonogórscy policjanci po raz kolejny przypominają o ostrożności i przestrzegają przed wpuszczaniem osób obcych do domów. Po raz kolejny dali o sobie znać złodziejki, które podstępem weszły do mieszkania i okradły starszą kobietę. Policjanci poszukują sprawczyń.
Policjanci z Komisariatu II Policji w Zielonej Górze przyjęli zgłoszenie o kradzieży pieniędzy przez dwie nieznane kobiety, które pod pretekstem sprzedaży odzieży, weszły do mieszkania, odwróciły uwagę starszej pani, a następnie okradły 83-letnią zielonogórzankę. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 12 lutego na jednym z zielonogórskich osiedli.
Jak opowiedziała policjantom pokrzywdzona 83-latka, jedna z kobiet pokazywała jej różne materiały, a drugiej w tym czasie nie widziała. Po opuszczeniu mieszkania przez kobiety pokrzywdzona zorientowała się, że z mieszkania zginęła kasetka metalowa z zawartością złotej biżuterii i pieniędzy w kwocie ponad 5000 zł. Pokrzywdzona wyceniła łączne straty na co najmniej kilkanaście tysięcy złotych.
Opisany przypadek nie jest niestety odosobniony. Złodzieje i oszuści wymyślają coraz to nowe sposoby, aby oszukać, okraść i wykorzystać swoje potencjalne ofiary. Przestępcy okradając mieszkania, na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze lub samotne. Dlaczego osoby starsze? Złodzieje i oszuści mają świadomość, że osobami starszymi łatwiej jest manipulować. Osoby starsze, samotne, emerytów łatwiej jest przekonać żeby wpuścili do mieszkania np. pracowników administracji osiedla, hydraulika czy osobę, która chce sprzedać doskonałej jakości towar w promocyjnej, niskiej cenie. Ponadto przestępcy bardzo często bazują na niewiedzy np. dotyczącej przepisów unijnych i próbują to wykorzystać wmawiając, że dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej w mieszkaniu zostanie wykonany remont instalacji wodociągowej czy gazowej, a senior może otrzymać dodatkowe pieniądze do emerytury lub renty. Często też przychodzą do mieszkań pod pretekstem usunięcia awarii.
Niestety te wszystkie argumenty to tylko pretekst aby dostać się do mieszkania. Po wejściu do środka złodzieje próbują odwrócić naszą uwagę i w tym czasie niepostrzeżenie zajrzeć do szafki w poszukiwaniu pieniędzy, biżuterii czy innych wartościowych przedmiotów, dlatego policjanci przestrzegają przez wpuszczaniem osób nam nieznanych do mieszkań i domów.
PAMIĘTAJMY!
1. Nie wpuszczajmy do domu obcej osoby bez dokładnego sprawdzenia powodu jej wizyty i jej dokumentów. Prosimy o podanie nazwiska i telefonujemy pod numer telefonu instytucji z której rzekoma osoba do nas przyszła. W tym czasie obca osoba czeka za drzwiami – nie musimy czuć się winni, że nie wpuszczamy kogoś nieznanego do naszego mieszkania. Właściwy numer telefonu bierzemy z książki telefonicznej lub informacji - nie prosimy tej osoby – bo może nam podać numer do „wspólnika”, który przedstawi się jak trzeba i oczywiście „potwierdzi” tożsamość oraz cel wizyty sprawdzanej osoby.
2. Bez wcześniejszego umówienia żadna medyczna wizyta nie może odbyć się w domu pacjenta.
Ośrodki zdrowia nie szukają sobie dodatkowych pacjentów w ich prywatnych domach, nie możemy wierzyć w takie „historie” opowiadane przez złodziei czy oszustów.
3. Nie pozwalajmy sobie na to, żeby obca osoba zajmowała naszą uwagę nawet najbardziej ciekawymi sprawami i izolowała nas w jednej części mieszkania. Nie pozwalajmy obcym swobodnie chodzić po naszym domu.
Złodzieje i oszuści są z reguły dobrze przygotowani do rozmów i znają dobrze ludzką psychikę, wiedzą jak manipulować swoimi ofiarami, a także znają „bezpieczne miejsca”, w których zwykle przechowujemy pieniądze
4. Nie przechowujmy w domu dużych kwot pieniędzy w gotówce i drogocennej biżuterii.
Najlepszym miejscem na nasze oszczędności jest konto bankowe, a na drogocenne przedmioty skrytka bankowa.