Odpowie nie tylko za niezatrzymanie się do kontroli
Policjanci z Sulechowa po krótkim pościgu uniemożliwili dalszą jazdę kierującemu, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a uciekając rozbił bramę wjazdową posesji. Podczas przeszukania mundurowi znaleźli przy nim narkotyki. Mężczyzna trafił do policyjnej celi.
W niedzielę ok. godz. 5.20 policjanci służby patrolowej sulechowskiego komisariatu zauważyli na jednym z parkingów kierującego samochodem marki renault młodego mężczyznę, który cofając stworzył zagrożenie dla innego pojazdu. Mundurowi postanowili go zatrzymać, dając sygnały świetlne i dźwiękowe. Kierujący jednak nie reagował i na widok policjantów zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg. Po przejechaniu kilkuset metrów, kierujący skręcił nagle na teren jednej z posesji rozbijając przy tym bramę wjazdową. Gdy uciekający mężczyzna zorientował się, że nie ma możliwości wyjazdu, próbował jeszcze uciekać pieszo. Policjanci jednak bez trudu go dogonili i zatrzymali.
Kierującym, który nie zatrzymał się do kontroli okazał się 19-letni mieszkaniec gminy Kargowa. Mężczyzna nie był wcześniej notowany. Po zatrzymaniu zachowywał się irracjonalnie i policjanci podejrzewali, że może być pod wpływem jakichś środków. Ich podejrzenia potwierdziły się. Badanie na zawartość środków odurzających wykazało, że mężczyzna znajduje się pod działaniem amfetaminy. Ponadto podczas przeszukania policjanci znaleźli przy nim trzy woreczki strunowe z zawartością suszu roślinnego. Badanie narkotesterem dało wynik pozytywny dla marihuany.
19-latek usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli, kierowania pojazdem mechanicznym pod działaniem środków odurzających oraz posiadania narkotyków. Za te przestępstwa zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii i kodeksem karnym grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat. Mężczyzna odpowie także za spowodowanie kolizji – zniszczenie bramy wjazdowej na posesję oraz stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.