Aresztowany w związku z kradzieżą katalizatorów
Sąd Rejonowy w Zielonej Górze zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 27-letniego mężczyzny zatrzymanego na gorącym uczynku kradzieży katalizatora. Policjanci przedstawili mu sześć zarzutów. Mężczyznę przekazał Policji właściciel okradzionego samochodu.
W nocy z 22 na 23 czerwca dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze otrzymał telefon i został poproszony przez dzwoniącego o skierowanie patrolu na jedną z ulic w Starym Kisielinie. Jak wynikało z relacji zgłaszającego, jeden z mieszkańców tej dzielnicy zatrzymał mężczyznę, który próbował ukraść katalizator z zaparkowanego samochodu. Dyżurny na miejsce natychmiast skierował patrol, którego policjanci potwierdzili zgłoszenie i zatrzymali sprawcę, a następnie przewieźli go do komendy.
Sprawcą okazał się 27-letni mieszkaniec Krosna Odrzańskiego, znany Policji i wcześniej notowany za inne przestępstwa. Materiał dowodowy zebrany w sprawie pozwolił na przedstawienie mu zarzutów kradzieży trzech katalizatorów, do których 27-latek się przyznał, a także trzech zarzutów usiłowań kradzieży. Policjanci sprawdzają czy nie jest on sprawcą także innych, podobnych przestępstw na terenie Zielonej Góry. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Aby zabezpieczyć prawidłowy tok prowadzonych czynności, policjanci za pośrednictwem Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze wystąpili z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. W związku z tym, że istniała uzasadniona obawa, że oskarżony będzie utrudniał postępowanie karne, Sąd Rejonowy w Zielonej Górze przychylił się do wniosku i zdecydował o dwumiesięcznym areszcie dla zatrzymanego mężczyzny.