Kierujący popełnił dwa przestępstwa.
Policjanci ruchu drogowego zatrzymali po pościgu nietrzeźwego kierującego, który nie zatrzymał się do kontroli na Trasie Północnej. Badanie wykazało, że mężczyzna miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Odpowie za popełnienie dwóch przestępstw – kierowania w stanie nietrzeźwości, a także nie zatrzymania się do kontroli – co dotychczas było wykroczeniem, a od 1 czerwca br. jest także przestępstwem.
Wczoraj /8.06/ policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zielonogórskiej komendy prowadzili kontrolę prędkości na Trasie Północnej, W pewnym momencie, tuż przed godz. 1.00 w nocy, postanowili zatrzymać do kontroli kierującego fordem Focusem, który jechał ze zbyt dużą prędkością. Kierujący zignorował jednak sygnały do zatrzymania dawane przez policjantów, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast wsiedli do radiowozu i ruszyli za uciekającym, żeby go zatrzymać.
Kierujący fordem skręcił nagle w boczną uliczkę, wjechał na teren pobliskiego osiedla, wyskoczył z samochodu i zaczął uciekać pieszo. Policjanci widzieli z daleka, że był to młody, szczupły mężczyzna. Po chwili na miejscu pojawiła się młoda kobieta i próbowała przekonać policjantów, że to ona kierowała. Gdy policjanci uświadomili kobiecie jakie konsekwencje spotkają osobę, która próbuje wprowadzić w błąd policjantów składając nieprawdziwe wyjaśnienia, przyznała, że to nie ona kierowała i zadzwoniła do kierowcy, a ten w chwilę później pojawił się na miejscu.
Po wykonaniu badania na stan trzeźwości, policjanci poznali przyczynę ucieczki kierującego. 25-letni mężczyzna miał prawie 1,2 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany, a samochód odholowano na parking strzeżony. 25-latek odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości, za które to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności. Według przepisów Ustawy prawo o ruchu drogowym, wobec mężczyzny orzeczony zostanie zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata i otrzyma on także karę grzywny w wysokości co najmniej 5 tys. zł. 25-latek odpowie także za niezatrzymanie się do kontroli drogowej co od 1 czerwca br. nie jest już wykroczeniem, a przestępstwem, za które kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności.
O ostatecznym wymiarze kary dla kierującego zadecyduje Sąd Rejonowy w Zielonej Górze.