Spłonął autobus wiozący dzieci
Wczoraj po godzinie 18.30 Dyżurny KMP w Zielonej Górze odebrał wiadomość o płonącym autobusie na drodze między Starym Kisielinem i Przytokiem. Na miejsce został wysłany patrol z Wydziału Ruchu Drogowego. Policjanci ustalili, że autobus przewoził 42 dzieci z opiekunami, ale wszyscy zdążyli bezpiecznie opuścić autobus.
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji około godziny 18.30 odebrał wczoraj zgłoszenie o pożarze autobusu na drodze między Starym Kisielinem a Przytokiem. Patrol z Wydziału Ruchu Drogowego skierowany na miejsce zastał tam już 3 samochody straży pożarnej, pożar został ugaszony i pasażerowie bezpiecznie opuścili autobus. Policjanci kierowali ruchem i zabezpieczali miejsce do czasu odholowania pojazdu przez pomoc drogową.
Autobusem marki SETRA podróżowało 42 dzieci, 5 opiekunów i 2 kierowców. Jeden z kierowców w tylnym lusterku zauważył dym wydobywający się z tyłu pojazdu. Zatrzymał autobus i kazał wysiąść wszystkim pasażerom. Następnie za pomocą gaśnicy próbował zgasić pożar, ale niestety płomienie były już zbyt duże. Na miejsce przyjechały trzy samochody zawodowej straży pożarnej oraz Ochotniczej SP ze Starego Kisielina, które skutecznie ugasiły ogień.
Szczęśliwie dla wszystkich pasażerowie bezpiecznie wyszli z autobusu i nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Wydział Dochodzeniowo-Śledczy zielonogórskiej KMP prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie tego zdarzenia.