Usłyszał zarzuty za uprawę i posiadanie marihuany
Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową zatrzymali mężczyznę, który uprawiał w swoim mieszkaniu konopie. Doniczki z roślinami znajdowały się w szafie razem z ubraniami.
W wyniku działań operacyjnych policjanci z Wydziału d/w z Przestępczością Narkotykową KMP w Zielonej Górze uzyskali informacje, że na jednym z zielonogórskich osiedli, pewien jego mieszkaniec może prowadzić w swoim mieszkaniu uprawę konopi. Policjanci postanowili to sprawdzić i w środę /12.04/ zapukali do drzwi.
Drzwi do mieszkania otworzyła im 27-letnia kobieta. Policjanci weszli do środka, a wewnątrz czuć było silną woń charakterystyczną dla marihuany. W mieszkaniu oprócz kobiety znajdował się także jej 27-letni konkubent.
Mężczyzna był zaskoczony widokiem policjantów i od razu przyznał, że w mieszkaniu są narkotyki oraz wskazał miejsce, w którym prowadził uprawę konopi. W szafie ubraniowej znajdującej się w sypialni policjanci znaleźli 3 doniczki z zielem konopi w zaawansowanej fazie wzrostu z kwiatostanem. Szafa była odpowiednio zmodernizowana do tego celu –wyposażona w oświetlenie i wyłożona folią aluminiową.
27-latek przyznał, że uprawa należy do niego, a także wskazał policjantom miejsce, w którym znajdował się słoik szklany z zawartością suszu roślinnego gotowego do palenia. W wyniku przeszukania zabezpieczono ponad 3 gramy marihuany, 3 krzewy konopi, wagę elektroniczną oraz telefon komórkowy. Zatrzymany mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty uprawy konopi i posiadania narkotyków. Za te przestępstwa wg. Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
