Policja ostrzega przed oszustami działającymi metodą "na wnuczka"!
Wczoraj po raz kolejny doszło do co najmniej kilku prób oszustwa metodą „na wnuczka”. Tym razem oszuści podawali się za policjanta i próbowali wyłudzić pieniądze od mieszkańców Zielonej Góry. Policja prosi o ostrożność i nieprzekazywanie pieniędzy osobom obcym. Pamiętajmy, że policjanci nigdy nie żądają od nikogo pieniędzy
Wczoraj /7.02/do Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze zgłosiło się pięć osób, które poinformowały, że odebrały telefon w których osoby podające się za policjantów żądały od nich zapłaty pieniędzy w związku z rzekomym wypadkiem spowodowanym przez najbliższych członków ich rodzin. Na szczęście osoby te nie uwierzyły i sprawdziły to dzwoniąc do swoich najbliższych. Gdy okazało się, że mieli do czynienia z próba oszustwa zawiadomili Policję.
Jak opowiedzieli policjantom zgłaszający, mechanizm działania w każdym przypadku był podobny. Na telefony stacjonarne tych osób zadzwonił mężczyzna podający się za oficera Policji i poinformował, że członkowie ich rodzin spowodowali wypadki i potrzebne są pieniądze na adwokata. Osoby te nie dały się jednak nabrać i powiadomiły Policję, a dzięki temu uniknęły utraty oszczędności. Policjanci szacują jednak, że takich prób mogło być wczoraj dużo więcej, gdyż jak wynika z analizy podobnych przypadków, przestępcy w poszukiwaniu swojej ofiary potrafią wykonać od kilkudziesięciu do nawet kilkuset połączeń do wytypowanych przez nich osób.
Te przypadki pokazują, że oszuści nie odpuszczają. Pomimo kampanii informacyjnych prowadzonych przez Policję i publikacji w mediach, nadal próbują wykorzystać osoby starsze oszukując metodą „na wnuczka”. Przestępcy wiedzą, że z telefonów stacjonarnych korzystają przeważnie ludzie starsi, bo młodsi cenią sobie niezależność jaką daje im telefon komórkowy. Oszuści wybierają osoby starsze także dlatego, że łatwiej jest nimi manipulować i grać na ich uczuciach. Dodatkowo też przestępcy bazują często na niewiedzy dotyczącej przepisów prawa czy czynności podejmowanych przez Policję. Dlatego prosimy osoby młode aby rozmawiały o tym z rodzicami i dziadkami, przestrzegały ich przed takimi sytuacjami.
Jeżeli odebrali Państwo podejrzany telefon z prośbą o pożyczkę czy wpłatę na konto, prosimy pamiętać o środkach ostrożności:
- Nie działać w pośpiechu i nie podejmować od razu pieniędzy z banku - odłożyć termin wpłaty czy udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
- Potwierdzić informację u innych członków rodziny. Poradzić się znajomych, rodziny czy policjanta – nr 997.
- Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza Policji należy się rozłączyć i dopiero po przerwaniu połączenia zadzwonić pod bezpłatny numer 997 i poinformować o zaistniałej sytuacji.
- Nie przekazywać pieniędzy obcym osobom, ani nie przelewać pieniędzy na wskazane konto bankowe, szczególnie gdy ktoś żąda natychmiastowej wpłaty dużych sum pieniędzy
- O każdym podejrzanym telefonie pilnie poinformować POLICJĘ – nr alarmowy 997
Pamiętajmy, że policjanci nie żądają od nas wpłaty pieniędzy przez telefon, nie informują o prowadzonych działaniach, ani też nie angażują osób postronnych w policyjne akcje.