Policja ostrzega przed oszustami…
W poniedziałek na terenie Zielonej Góry doszło do dwóch oszustw metodą ,,na policjanta”. Łącznie w rękach oszustów padło około kilkadziesiąt tysięcy. Policja po raz kolejny prosi o ostrożność i nie przekazywanie żadnych pieniędzy osobom obcym i nie przelewanie ich na podane konta bankowe!
Po raz kolejny dali o sobie znać oszuści. W poniedziałek do Komendy Miejskiej zgłosiły się dwie osoby, które straciły pieniądze, nieświadomie oddając je przestępcom. Trzecia kobieta w odpowiedniej chwili zorientowała się, że nie rozmawiała przez telefon z wnuczkiem tylko z oszustem. W każdym przypadku sytuacja wyglądała podobnie, a więc dzwonił mężczyzna podając się za oficera CBŚP i wypytywał o posiadane pieniądze. Niestety rozmówcy dali się oszukać i myśląc, że biorą udział w działaniach policyjnych i przekazały oszustom około kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Pamiętajmy, że złodzieje, oszuści ogarnięci chęcią zdobycia pieniędzy nie cofną się przed żadnym sposobem ich zdobycia i bardzo często żerują na uczuciach innych ludzi, często starszych i wrażliwych osób. Przypominamy, że policjanci nie żądają wypłaty pieniędzy przez telefon ani nie angażują żadnych osób w swoje działania policyjne.
Często presja czasu i zdenerwowanie powoduje, że nie mamy czasu na zastanowienie się nad sytuacją. Oszuści zmuszają ofiarę do podjęcia błyskawicznej decyzji, nie dają czasu na zastanowienie się, przekonują, że rodzina wie o wszystkim i nie pozwalają rozmówcy się rozłączyć. Często straszą odpowiedzialnością karną w razie odmowy współpracy.
Oszuści na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze lub samotne, gdyż uważają, że osoby te łatwiej jest oszukać lub wprowadzić w błąd. Wiedzą, że ludzie starsi mają oszczędności (w domu, w banku), żądają coraz to większych kwot. Oszuści grają na uczuciach osób starszych i potrafią nimi manipulować.
Z uwagi na to, że coraz mniej osób daje się oszukać, przestępcy często zmieniają taktykę i próbują innych metod. Oprócz metody ,,na wnuczka” oszuści podszywają się za policjantów, pracowników administracji czy służby zdrowia. Pamiętajmy, aby w każdej sytuacji zachować czujność w kontaktach z osobami, których nie znamy. Warto poprosić o pomoc kogoś z rodziny lub sąsiada, aby towarzyszył nam podczas takiej rozmowy.
Jeżeli odebrali Państwo podejrzany telefon z prośbą np. o pożyczkę czy wpłatę na konto, prosimy pamiętać o środkach ostrożności:
- Nie działać w pośpiechu i nie podejmować od razu pieniędzy z banku - odłożyć termin wpłaty czy udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
- Potwierdzić informację u innych członków rodziny. Poradzić się znajomych, rodziny czy policjanta – nr 997.
- Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza Policji odłożyć słuchawkę i natychmiast zadzwonić pod bezpłatny numer 997 i poinformować o takiej sytuacji.
- Nie przekazywać pieniędzy obcym osobom, ani nie przelewać pieniędzy na wskazane konto bankowe czy też za pomocą tzw. „szybkiego przelewu”.
- O każdym podejrzanym telefonie pilnie poinformować POLICJĘ – nr alarmowy 997