Uważajmy na oszustów. Znowu działają…
To już czwarty przypadek w tym tygodniu, kiedy zielonogórskim policjantom zgłoszono próbę oszustwa na ,,wnuczka” i ,,policjanta”. Po raz kolejny przypominamy o ostrożności, by nie przekazywać pieniędzy osobom obcym i nie przelewać ich na podane konta bankowe.
Przykłady z ostatnich dni pokazują, że oszuści nie rezygnują i w dalszym ciągu dają o sobie znać. Dlatego ważne jest abyśmy przestrzegali swoich najbliższych, sąsiadów i znajomych przed przestępcami działającymi różnymi metodami. Policjanci po raz kolejny przypominają, że do swoich działań nigdy nie angażują osób cywilnych, ani też nie żądają przekazania pieniędzy na wskazane konta.
Oszuści najczęściej wybierają potencjalne ofiary korzystając z książek telefonicznych. Typując potencjalne ofiary wybierają imiona często występujące u osób starszych, następnie dzwonią na wybrany numer telefonu. Rozmowa prowadzona jest w taki sposób, aby senior uwierzył, że rozmawia z kimś ze swojej rodziny i sam wymienił jego imię co ułatwia przestępcom wiarygodnie pokierować dalszą rozmową. Jak to miało miejsce kilka dni temu, kiedy do starszej osoby zadzwonił oszust podając się za córkę, która miała wypadek i poprosił o udzielenie pożyczki w związku z zaistniałym wypadkiem. Na szczęście w tym przypadku seniorka się szybko zorientowała się, że to oszustwo i powiadomiła Policję.
Pamiętajmy o tym, że oszuści wykorzystują różne metody, by w nielegalny sposób wzbogacić się kosztem innych osób. W tym tygodniu wpłynęła do nas kolejna informacja o oszuście, który podając się za policjanta, poinformował telefonicznie potencjalną ofiarę, że prowadzi akcję przeciwko oszustom i przekonują, że dana osoba znajduje się w niebezpieczeństwie. Fałszywy funkcjonariusz mówi, że poprzednia rozmowa telefoniczna jest próbą wyłudzenia pieniędzy. Informuje, że oszust został namierzony i nalega, aby osoba pokrzywdzona pomogła w jego ujęciu, wypłaciła określoną sumę pieniędzy z banku i przekazała ją wyznaczonej osobie lub wykonała przelew bankowy na wskazany numer konta. Ma to pomóc w zatrzymaniu rzekomo namierzonej szajki oszustów. Również tym razem nie udało się oszukać czujności starszych osób, które po rozmowie telefonicznej uświadomiły sobie, że to oszustwo i o tym fakcie zawiadomiły policję.
Jeżeli odebrali Państwo podejrzany telefon z prośbą o pożyczkę czy wpłatę na konto, prosimy pamiętać o środkach ostrożności:
- Nie działać w pośpiechu i nie podejmować od razu pieniędzy z banku - odłożyć termin wpłaty czy udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
- Potwierdzić informację u innych członków rodziny. Poradzić się znajomych, rodziny czy policjanta – nr 997.
- Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza Policji zadzwonić pod bezpłatny numer 997 i natychmiast poinformować o takiej sytuacji.
- Nie przekazywać pieniędzy obcym osobom, ani nie przelewać pieniędzy na wskazane konto bankowe czy też za pomocą tzw. „szybkiego przelewu”.
- O każdym podejrzanym telefonie pilnie poinformować POLICJĘ – nr alarmowy 997