Łup przygniótł sprawcę kradzieży…
Policjanci kryminalni z komisariatu II w Zielonej Górze zatrzymali dwóch sprawców, którzy przyznali się do trzech kradzieży. Jedno ze zdarzeń zarejestrowała kamera monitoringu. Obaj usłyszeli zarzuty – jeden z nich w recydywie.
Dwa tygodnie temu do komisariatu II policji w Zielonej Górze zgłosił się właściciel firmy przy ul. Kożuchowskiej, który poinformował o kradzieży na szkodę jego firmy plastikowych specjalistycznych palet o wartości 2400, a także specjalistycznego parownika chłodniczego do dużych urządzeń chłodniczych. Zgłaszający wycenił jego wartość na 800 zł. Ponadto mężczyzna przekazał policjantom nagranie z monitoringu, na którym widać jak złodziej próbując wynieść urządzenie, upada pod jego ciężarem.
Kryminalni z komisariatu II podjęli działania operacyjne aby ustalić tożsamość sprawcy i sprawdzić czy przypadkiem nie działał wspólnie z kimś innym. Po kilku dniach policjanci wytypowali już osobę, która mogła być sprawcą tego przestępstwa, a także ustali, że mężczyzna nie działał sam. Podjęte czynności operacyjne doprowadziły też do ustalenia tożsamości sprawców. Późniejsze działania potwierdziły wstępne ustalenia.
Policjanci zatrzymali obydwu sprawców, którymi okazali się 35 i 28-latek, mieszkańcy Zielonej Góry. Pierwszy z nich został zatrzymany na ulicy, drugi natomiast w chwili gdy wychodził ze swojego mieszkania. Obaj byli kompletnie zaskoczeni.
W trakcie prowadzonych czynności zatrzymani mężczyźni przyznali się zarówno do kradzieży palet jaki i parownika. Jak wyjaśnili policjantom, 7 marca wieczorem przyszli na teren firmy i zabrali stamtąd parownik. Jednocześnie zauważyli plastikowe palety i postanowili wrócić po nie za kilka godzin. Tuż po północy przyjechali ponownie i zabrali upatrzone wcześniej palety. Nie był to jednak koniec ich przestępczej działalności. Okazało się, że kilka godzin później udali się do miejscowości w powiecie nowosolskim skąd ukradli 12 drewnianych palet – ich wartość właściciel wycenił na 500 zł.
Obaj zatrzymani mężczyźni są znani policji i byli już wcześniej notowani za podobne przestępstwa. Tym razem usłyszeli zarzuty kradzieży. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat. 35-latek będzie odpowiadał w warunkach recydywy co powoduje, że kara może wynieść nawet do 7,5 roku.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 3.6 MB)