Ukradł wózek inwalidzki
Zielonogórscy policjanci zatrzymali wczoraj 72-latka, który ukradł elektryczny wózek inwalidzki swoich sąsiadek z zamiarem sprzedania go na złom. Wózek został odzyskany, a mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży.
Mieszkanka Zielonej Góry wracając wczoraj (22.09) do swego domu zauważyła mężczyznę, który oddala się ulicą Kołłątaja pchając przed sobą elektryczny wózek inwalidzki jej niepełnosprawnej córki. Zaczęła wołać głośno o pomoc przechodniów w ujęciu złodzieja. Powiadomiona została również Policja.
Patrol, który przyjechał na miejsce zastał pokrzywdzoną oraz 72-letniego sprawcę , który jak się okazało był kompletnie pijany – badanie wykazało 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Wózek został zwrócony właścicielce, a 72-latek trafił do policyjnego aresztu.
Dzisiaj po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży i przyznał się do winy. 72-latek był w przeszłości wielokrotnie karany za kradzieże i powiedział policjantom, że już wcześniej kradł z tego wózka akumulatory, a teraz skorzystał z okazji, że pokrzywdzonych nie było w pobliżu i zabrał cały wózek z zamiarem sprzedaży na złom.
Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze zobowiązał 72-latka do naprawienia szkody – wózek został przez niego uszkodzony podczas kradzieży. Dodatkowo mężczyzna ma zapłacić 600 złotych grzywny.