Pijani podczas pochówku….
Policjanci prowadzą postępowanie dotyczące zachowania pracowników firmy pogrzebowej podczas uroczystości pochówku. Dwaj z czterech byli pijani, a jeden z nich dodatkowo prowadził służbowe auto.
Do zdarzenia doszło na cmentarzu w Przytoku. O nietypowym zachowaniu pracowników firmy pogrzebowej powiadomiła policjantów uczestniczka pogrzebu. Kobieta twierdziła, że mężczyźni są pijani. Na miejsce natychmiast pojechał policyjny patrol.
Gdy mundurowi dojeżdżali do cmentarza zauważyli wyjeżdżający samochód marki Mercedes należący do firmy pogrzebowej. Jego kierujący na widok policjantów zaczął się nerwowo zachowywać, zjechał na pobocze i wyskoczył z auta. Wraz z nim z w samochodzie jechało jeszcze 3 mężczyzn. Wszyscy zostali przebadani na zawartość alkoholu w organizmie. Dwaj z nich byli trzeźwi pozostali dwaj, w tym kierowca mercedesa, mieli ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci sporządzili do Sądu Rejonowego wniosek o ukaranie nietrzeźwych mężczyzn. Odpowiedzą oni za wykonywanie czynności służbowych będąc pod wpływem alkoholu. To wykroczenie zagrożone jest karą aresztu bądź grzywny.
Natomiast kierujący pojazdem Krzysztof B. odpowie jeszcze dodatkowo za jazdę w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności. W związku z zaostrzonymi przepisami, które weszły w życie w maju br., obligatoryjnie zasądzona zostanie grzywna w wysokości minimum 5.000 złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów minimum na 3 lata.