Nielegalna uprawa konopi
Zielonogórscy policjanci zatrzymali w miniony czwartek mężczyznę, który w środku polany pod Zieloną Górą hodował konopie indyjskie w doniczkach. Hodowla liczyła 164 sadzonki, z których susz wart jest ponad 108 tys. zł. Zatrzymany usłyszał zarzut nielegalnej uprawy narkotyków w znacznych ilościach i przyznał się do winy.
Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością narkotykową operacyjnie uzyskali informację, iż pewien mieszkaniec podzielonogórskiej miejscowości na polanie w pobliżu granic miasta założył hodowlę konopi indyjskich. W ubiegły czwartek mężczyzna zabrał ze swojej hodowli kilkadziesiąt sadzonek przewożąc je w inne miejsce. Policjanci na polanie znaleźli jeszcze 107 doniczek z dorodnymi sadzonkami, a w odległości kilkunastu kilometrów jeszcze 57 doniczek przewiezionych w nowe miejsce.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzut nielegalnej uprawy narkotyków w znacznych ilościach – czarnorynkowa wartość zabezpieczonej przez policjantów marihuany to ponad 108 tysięcy złotych. Zatrzymany przyznał się do winy, tłumaczył policjantom, że w ten sposób chciał zdobyć pieniądze na spłacenie swoich długów.
Za uprawę konopi w znacznych ilościach Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę pozbawienia wolności do 8 lat.