Okradali myjnie samochodowe….
Policjanci służby patrolowej zatrzymali, „kryminalni” ustalili, a policjanci z Komisariatu I przesłuchali i przedstawili zarzuty trzem mężczyznom, którzy włamywali się i okradali automaty wrzutowe na myjniach samochodowych. Wszyscy dobrowolnie poddali się karze.
Od kilku tygodni do Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze napływały zgłoszenia od właścicieli myjni samoobsługowych o kradzieżach i włamaniach do automatów wrzutowych odkurzaczy. Policjanci podjęli czynności operacyjne, żeby ustalić i zatrzymać sprawców, którzy działali na terenie całej Zielonej Góry. Okazało się, że włamywali się do myjni na ulicach Batorego, Makowej i Zacisze, a także do jednej w Krośnie Odrzańskim.
Do zatrzymania sprawców doszło w nocy z 16 na 17 sierpnia br. na ul. Batorego w Zielonej Górze. Wtedy to policjanci służby patrolowej zauważyli samochód marki BMW wjeżdżający do pobliskiego lasu. W samochodzie siedziało dwóch młodych mężczyzn, którzy na widok policjantów zaczęli się bardzo nerwowo zachowywać. Po wylegitymowaniu okazało się, że to 19-letni Daniel R. i 21-letni Mariusz B., mieszkańcy jednej z pobliskich miejscowości. Przy zatrzymanych policjanci znaleźli narkotyki. 21-latek miał przy sobie marihuanę, a 19-latek oprócz marihuany miał jeszcze amfetaminę.
Podczas sprawdzania samochodu policjanci znaleźli w nim łom, duży śrubokręt, dwie kasetki na pieniądze i duże ilości bilonu. Młodzi mężczyźni od razu przyznali się do włamania na jednej z pobliskich myjni, a także do innych, do których miało dojść kilka dni wcześniej. Mężczyźni trafili do policyjnej izby zatrzymań, a sprawą zajęli się „kryminalni”.
Kryminalni ustalili, że mężczyźni mają na swoim koncie co najmniej kilkanaście kradzieży i włamań do automatów wrzutowych w całym mieście i jedno włamanie do myjni w Krośnie Odrzańskim, a ponadto włamali się także do sklepu spożywczego w jednej z pobliskich miejscowości. Sprawę przejęli policjanci z komisariatu I, którzy przesłuchali obydwu mężczyzn i przedstawili im po kilkanaście zarzutów kradzieży i kradzieży z włamaniem.
W trakcie prowadzonego postępowania policjanci z Komisariatu I ustalili, że w kilku włamaniach wraz z zatrzymanymi mężczyznami brał udział jeszcze jeden. Okazało się, że to 30-letni Michał W., mieszkaniec jednej z podzielonogórskich miejscowości. Policjanci udowodnili mu udział w co najmniej czterech włamaniach.
Straty spowodowane zniszczeniem przez włamywaczy automatów wrzutowych i kradzieżą z nich pieniędzy, policjanci oszacowali na prawie 10 tys. zł.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem, a także posiadania narkotyków. Kodeks karny za te przestępstwa przewiduje karę od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności. Wszyscy mężczyźni dobrowolnie poddali się karze uzgodnionej z Prokuratorem: 19-letni Daniel R. i 21-letni Mariusz B. dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i obowiązkowi naprawienia szkody, natomiast 30-letni Michał W. 18 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, dozorowi kuratora i obowiązkowi naprawienia szkody.