Stop agresji na drodze….
Policjanci coraz częściej otrzymują informacje o agresywnym zachowaniu kierujących w stosunku do siebie. Kilka dni temu pewien mężczyzna wyładował swoją złość na samochodzie kierującej.
Niestety coraz częściej na drogi przenosimy agresywne zachowania i odreagowujemy swoją frustrację na innych co czasami prowadzi do niebezpiecznych sytuacji. Niektórzy mężczyźni nie potrafią opanować emocji nawet gdy widzą kobietę. Policjanci mieli już kiedyś sytuację, że nerwowy kierujący podszedł i uderzył kobietę w twarz gdy ta zatrzymała się na światłach, bo wcześniej zajechała mu drogę, a ostatnio pewien zdenerwowany kierowca wyładował swoją wściekłość na masce i drzwiach samochodu, którym jechały dwie kobiety: 63-latka ze swoją ponad 80-letnią matką.
Jak wynika z relacji kobiety, mężczyzna jadący za nią trąbił i próbował zajechać jej drogę. Zdezorientowana kobieta nie wiedziała co się stało więc zjechała na pobocze i zatrzymała się. Wraz z nią zatrzymał się także kierujący oplem mężczyzna. Wysiadł z samochodu, podszedł do jej auta, kopnął w drzwi i uderzył pięścią w maskę po czym odjechał. Kierująca zapisała numery rejestracyjne pojazdu i powiadomiła policję.
Policjanci ustalili dane kierującego oplem zatrzymali go i przesłuchali w charakterze świadka. Domniemany sprawca nie przyznał się. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. W tym celu zabezpieczą m.in. nagranie z monitoringu. Kobieta wyceniła straty na ponad 2000 zł.