Frustrację wyładował na samochodzie…
Policjanci służby patrolowej zatrzymali mężczyznę, który uszkodził samochód na jednym z zielonogórskich osiedli. Spowodował straty w wysokości prawie 4 tys. zł. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że był nietrzeźwy.
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, mieszkańca jednego z osiedli, który widział jak jakiś młody chłopak kopie i niszczy samochód jego córki. Na wskazanym miejscu policjanci zauważyli osobę odpowiadającą rysopisowi podanemu przez zgłaszającego i zatrzymali ją. Okazało się, że sprawca uszkodzenia samochodu to 20-letni Damian M., mieszkaniec powiatu żagańskiego. Jest znany policji i już wcześniej był notowany za inne przestępstwa.
Jak wyjaśnił policjantom, był pijany i zdenerwowany więc swoją frustrację wyładował na przypadkowym samochodzie, obok którego akurat przechodził. W toku prowadzonego postępowania okazało się, że straty które spowodował to prawie 4 tys. zł.
Ponadto policjanci ustalili, że 20-latek był niedawno zatrzymany przez policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową za posiadanie narkotyków i dzień wcześniej po przedstawieniu zarzutów wyszedł z policyjnego aresztu.
Tym razem usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.