Pilnuj swego pupila
Mieszkanka podsulechowskiej wsi 1 listopada powiadomiła sulechowskich policjantów o kradzieży swojego ukochanego pieska rasy Yorkshire Terrier. Na szczęście jeszcze tego samego dnia wyjaśniło się, że ktoś życzliwy zainteresował się pieskiem biegającym po drodze. Pupil cały i zdrowy wrócił do swojej właścicielki.
W sobotę (1.11) sulechowscy policjanci przyjęli zawiadomienie o kradzieży psa wartości 1000 złotych w jednej z podsulechowskich miejscowości. Piesek rasy Yorkshire Terrier miał zginąć z posesji właścicielki. Policjanci byli nieco zdziwieni niecodziennym zgłoszeniem – bardzo rzadko w naszym powiecie dochodzi do kradzieży rasowych psów czy kotów.
Jeszcze tego samego dnia sprawa znalazła szczęśliwe zakończenie. Właścicielka umieściła ogłoszenie o zaginionym psie na jednym z portali społecznościach. Jak się okazało ogłoszenie przeczytał mężczyzna, który znalazł błąkającego się małego yorka przy drodze i zaopiekował się nim. Pupil wrócił cały szczęśliwy do swojej właścicielki.
Przy okazji tej historii warto przypomnieć, że za swoje zwierzęta, ich zachowanie czy zniszczenia przez nie spowodowane - jako właściciele jesteśmy odpowiedzialni. Wyprowadzanie psa bez smyczy czy kagańca to wykroczenie i może być ukarane mandatem. Jeśli nasz pies kogoś pogryzie, możemy nawet ponieść odpowiedzialność karną. Kodeks wykroczeń określa także naszą odpowiedzialność za zachowanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia – uchybienie tym przepisom może skutkować mandatem do 250 złotych. Absolutnie niedopuszczalne jest również szczucie psem drugiego człowieka (kara grzywny do 1000 złotych).