NOŚMY ODBLASKI!
Zgodnie z przepisami ruchu drogowego poruszając się drogą poza terenem zabudowanym idziemy poboczem w stronę przeciwną do jadących pojazdów i musimy mieć elementy odblaskowe na ubraniu. Wczoraj wieczorem w Górzykowie pieszy nie spełnił żadnego z tych warunków i został potrącony przez kierującego Fordem Mondeo. Mężczyzna z obrażeniami głowy i klatki piersiowej odwieziony został do szpitala.
Bezpieczeństwo pieszych na drodze, zwłaszcza drodze poza terenem zabudowanym, zależy od ich dobrej widoczności w światłach samochodu. Ważne jest również aby poruszać się właściwą stroną jezdni. Mężczyzna, który wczoraj wieczorem szedł poboczem w Górzykowie znajdował się po niewłaściwej stronie drogi i kierujący Fordem Mondeo nie miał możliwości zobaczenia pieszego na poboczu odpowiednio wcześnie aby go ominąć. Potrącony pieszy z obrażeniami głowy, uszkodzonym kręgosłupem i złamanymi żebrami przebywa w Szpitalu Wojewódzkim w Zielonej Górze.
Zasada „widzieć i być widzianym” powinna przyświecać nam dorosłym pieszym – powinniśmy również mówić o tym naszym dzieciom. Zielonogórscy policjanci podczas wszystkich spotkań dotyczących bezpieczeństwa przypominają o tym jak ważne jest noszenie odblaskowych elementów. Od kilku lat w Zielonej Górze prowadzona jest wspólnie z Urzędem Miasta i Fundacją „Bezpieczne Miasto” duża kampania edukacyjna „Jestem widoczny – jestem bezpieczny”. Podczas tej kampanii wszyscy uczniowie zielonogórskich szkół dostają elementy odblaskowe. W tym roku policjanci spotykają się również z seniorami zarówno w kampanii „Kieruj się rozsądkiem” jak i w projekcie profilaktycznym „Ty jesteś widoczny, ja jestem spokojny”. Wszyscy uczestnicy tych spotkań również dostają od policjantów odblaskowe elementy.
Przypominamy:
- W czasie złej widoczności, gdy pieszy ma na sobie ubranie w spokojnych szaro-czarnych kolorach i nie posiada na wierzchniej odzieży elementów odblaskowych, kierowca dostrzega go z dużym opóźnieniem.
- Pamiętajmy, że w ciemnościach pieszy widzi reflektory samochodu nawet z odległości kilku kilometrów, ale kierowca dostrzeże go dopiero, gdy zauważy sylwetkę człowieka w zasięgu świateł samochodu.
- Po ciemku, bez elementów odblaskowych, jesteśmy widoczni w światłach mijania z odległości zaledwie 20 – 30 metrów. Jeśli kierowca jedzie prędkością 90 km/h, to pokonuje 25 metrów drogi w ciągu 1 sekundy i nie ma szans na jakąkolwiek reakcję gdy zauważy na swojej drodze pieszego.
- Jeśli jednak pieszy wyposażony jest w element odblaskowy, odbijający światła samochodu, kierowca spostrzeże go już z odległości 130 -150 metrów, czyli ok. 5 razy szybciej! To może uratować pieszemu życie.
- Powszechne stosowanie elementów odblaskowych w różnej formie - zawieszki, opaski, kamizelki, jaskrawe parasolki i in., spowoduje, że szansa pieszego na uniknięcie potrącenia w warunkach złej widoczności znacznie wzrośnie, nawet jeśli popełni on błąd np. będzie się poruszał niewłaściwą stroną jezdni.
- Prawidłowo noszone odblaski powinny być umieszczone w takim miejscu, aby znalazły się w polu działania świateł samochodowych i były zauważalne dla kierujących nadjeżdżających z obu kierunków (z tylu i z przodu).
Uwaga!
Prawo o ruchu drogowym stanowi, że pieszy poruszający się po drodze po zmierzchu, poza obszarem zabudowanym, jest zobowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu.
Do tego zapisu nikogo nie trzeba przekonywać, warto jednak namawiać naszych bliskich aby nosili odblaskowe elementy nawet jeśli przepisy tego nie wymagają, czyli najlepiej przez całą jesień, zimę i wczesną wiosnę, zarówno w dzień jak i po zmierzchu. Nie tylko poza obszarem zabudowanym, ale wszędzie gdzie się poruszają. Zwyczaj ten powinien dotyczyć wszystkich pieszych niezależnie od wieku i obowiązujących przepisów prawa.